Chodziłem smutny po plaży. Była tam też Diana.
- Hej! - powiedziałem
- Co się stało? - spytała
- Nie wierzę, że mogłem przegrać walkę z Drake,em... Mówił, że tu wróci!
- Nie martw się dalibyśmy radę...
W tej chwili z wydmy skoczył Drake. Rzucił się na Dianę. Nie dała za wygraną i go przewróciła. Musiałem jej pomóc. Wtedy włączyła się moja moc i przestałem nad sobą panować. Pamiętam, ze potem leciałem z Dianą na moim Yuki'm.
- Co się stało? - spytałem.
<Diana?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz