sobota, 31 maja 2014

Od Bianki cd Diany

Musiałam się spieszyć. Zdobyłam serce smoka. Kosztowało mnie to wiele ran, ale musiałam ratować Grace. Pobiegłam do jaskini dla maga. Miałam wszystkie składniki. Wzięłam się do roboty.
- Pokroić liście! - mówiłam podczas pracy. Dodawałam kolejno składniki i robiłam eliksir. Mieszałam i mieszałam. Po nieprzespanej nocy eliksir zabarwił się na czerwono. - Tak! - krzyknęłam. Nalałam płynu do buteleczki i pobiegłam do Diany. Ona nie spała. Jedyna czuwała przy Grace.
- Diana! Mam! - krzyczałam w biegu
- Wreszcie!
- Szybko daj jej to wypić! - mówił niewyspana. Po chwili padłam z wyczerpania i leżałam obok małej wilczycy. - Powinno zadziałać. - powiedziałam zmartwionej matce.

<Diana?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz