...-Przepraszam.
-Nic się nie stało...
-Jak się nazywasz? Ja Demon.
-Yumi.
-Piękne imię...-powiedziałem i pocałowałem waderę w łapę... Czy zechciałabyś iść do lasu ze mną?
-Dobrze... Więc poszliśmy do lasu gdzie spacerowaliśmy aż do wieczoru...
-Nic się nie stało...
-Jak się nazywasz? Ja Demon.
-Yumi.
-Piękne imię...-powiedziałem i pocałowałem waderę w łapę... Czy zechciałabyś iść do lasu ze mną?
-Dobrze... Więc poszliśmy do lasu gdzie spacerowaliśmy aż do wieczoru...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz