piątek, 2 maja 2014

Od Bianki

Weszłam wieczorem do jaskini alf. Byłam prawie nieprzytomna.
-Cześć Jasper! - powiedziałam
-Cześć. Gdzie byłaś? - spytał
-Sprawy obrony watahy! - mówiłam

<Jasper?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz