-No jasne!
Poszliśmy pod drzewny łuk i...
-Nie wierzę- powiedziałam.
-Wazon idźemy po Biankę.
-Po co?
-Później ci wyjaśnie.
-Już wiem, Co to jest za wadera?
-To moja...
-Mama???-odpowiedział Wazon
-Zgadłeś.
-Szybko, po Biankę!!!
Poszliśmy pod drzewny łuk i...
-Nie wierzę- powiedziałam.
-Wazon idźemy po Biankę.
-Po co?
-Później ci wyjaśnie.
-Już wiem, Co to jest za wadera?
-To moja...
-Mama???-odpowiedział Wazon
-Zgadłeś.
-Szybko, po Biankę!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz